Roman Duda, emerytowany profesor matematyki z Uniwersytetu Wrocławskiego, napisał świetną książkę poświęconą historii matematyki, ale nie tylko. Tym razem jest to pozycja prezentująca dokonania blisko 400 matematyków, którzy byli związani z Polską i tworzyli w okresie XIX i XX wieku.
Przystępując do lektury miałem wątpliwości czy ma sens czytanie pozycji o charakterze leksykonu. Czy może powinno się raczej korzystać z niej przeglądając tylko wybrane fragmenty? Zrezygnowałem jednak z takiego pomysłu. Zaufałem autorowi, którego inną znakomitą książkę poświęconą lwowskiej szkole matematycznej przeczytałem jednym tchem. I tym razem także się nie zawiodłem. Czytanie „ Matematyków XIX i XX wieku związanych z Polską” było dla mnie niesłychaną przygodą i wielką przyjemnością. A wszystko to za sprawą niezwykle barwnego i plastycznego sposobu przedstawiania sylwetek poszczególnych postaci, połączonego z kompetentnym opisem ich osiągnięć naukowych, uzupełnionych bogatym zbiorem wykorzystanych materiałów źródłowych. Smaczku lekturze dodaje odautorska ocena dorobku naukowego, w tym wpływu poszczególnych postaci na matematykę polską i światową.
I tak na przykład do matematyków wybitnych, których oddziaływanie znacznie wykraczało poza granice Polski autor zaliczył: współtwórcę lwowskiej szkoły matematycznej Stefana Banacha; doktora honorowego uniwersytetów w Glasgow, Paryżu, Pradze i Wrocławiu Kazimierza Kuratowskiego; ojca tancerki Krystyny Mazurówny Stanisława Mazura; promotora 39 doktoratów Władysława Orlicza; jedną z czołowych postaci polskiej szkoły matematycznej, którego lista publikacji przekracza 800 pozycji Wacława Sierpińskiego; współtwórcę lwowskiej szkoły matematycznej Hugona Steinhausa; matematyka i logika, którego dorobek zawiera się na 2500 stronic prac zebranych Alfreda Tarskiego; członka zespołu pracującego przy projekcie Manhattan, autora dylematu Ulama – Stanisława Ulama.
Innym, takim jak na przykład: logik i malarz Leon Chwistek; pierwszy polski matematyk, którego nazwisko weszło do światowej literatury matematycznej Józef Maria Hone – Wroński; fizyk teoretyk, współpracownik Alberta Einsteina Leopold Infeld; Zygmunt Janiszewski, którego imieniem nazwano jedną z ulic we Wrocławiu; promotor doktoratu Romana Dudy Bronisław Knaster; pierwsza w Polsce profesor dydaktyki matematyki Anna Zofia Krygowska; założyciel wrocławskiej Nowej Księgi Szkockiej Edward Marczewski; znający sześć języków w tym grekę i łacinę Otton Nikodym; doktor honorowy dziewięciu uczelni Witold Nowicki; członek założyciel Towarzystwa Fizycznego ( 1919) w Warszawie Witold Pogorzelski; twórca nowożytnej matematyki w Peru Alfred Rosenblatt; rektor opolskiej WSP w latach 1962 – 66 Jerzy Słupecki; profesor Uniwersytetu Harvarda w latach 1979 – 1980 Włodzimierz Wrona; twórca Polskiego Towarzystwa Astronautycznego ( 1956) i jego pierwszy prezes Kazimierz Zarankiewicz; młodzieńcza sympatia Marii Skłodowskiej Kazimierz Żorawski – autor przypisał wartość matematyka twórczego posiadającego oryginalny dorobek naukowy.
Mamy w książce matematyków twórczych o znaczeniu lokalnym. Zaliczeni do nich zostali między innymi: astronom Tadeusz Banachiewicz, którego imieniem nazwano jedną z planetoid i krater na Księżycu; geometra wykreślny i premier w pięciu rządach RP Kazimierz Bartel; historyk nauki z dwukrotną habilitacją Aleksandr Birkenmajer; antropolog Jan Czekanowski; współzałożyciel pierwszego w Polsce poważnego czasopisma poświęconego matematyce i fizyce „ Prace Matematyczno – Fizyczne” ( 1888) Samuel Dickstein; urodzony w szlacheckiej rodzinie, jeden z pierwszych, którzy na początku XIX wieku publikowali za granicą Kajetan Grabiński; kniaź z Kozielska, twórca polskiego terminu ‘mnogość” Józef Puzyna; kryptolog, zasłużony dla złamania szyfrów Enigmy Marian Rejewski; autor cytatu „Istotą cywilizacji jest wymiana idei. Ale gdzie się podziała ta wymiana, jeżeli każdy pisze i nikt nie czyta” Jan Sleszyński ( 1854 – 1931); matematyk i astronom, reformator szkolnictwa Jan Śniadecki; logik i filozof Zygmunt Zawirski.
Matematykami o znaczeniu lokalnym byli według profesora Romana Dudy między innymi: autor pierwszego polskiego przekładu dzieł Kopernika, astronom Jan Baranowski; żonaty z siostrą Fryderyka Szopena Izabelą Antoni Barciński; założyciel pierwszego instytutu politechnicznego w Stanach Zjednoczonych Julian Boeck ( Bek ); pierwszy w Polsce specjalista od matematyki ubezpieczeniowej Adam Danielewicz; pijar i mason urodzony w rodzinie szlacheckiej Antoni Dąbrowski SP; historyk matematyki Jadwiga Dianni; zasłużony dla rozwoju Chile Ignacy Domeyko; fizyk Oskar Fabian; duchowny, kanonizowany w 2009 roku Zygmunt Szczęsny Feliński; autor wielokrotnie wznawianych książek „Lilavati” i „Śladami Pitagorasa” Szczepan Jeliński; nauczyciel Jan Kozicki; wykładowca bez stopni naukowych Stefan Kulczycki; prekursor lwowskiej szkoły geometrii wykreślnej Karol Maszkowski; samouk i konstruktor maszyn arytmetycznych Abraham Stern; historyk matematyki, który uzyskał doktorat w wieku 56 lat Adam Wachułka; kryptolog, członek zespołu, który pracował nad rozszyfrowaniem kodu Enigmy Henryk Zygalski; urodzony w rodzinie chłopskiej i jeden z nielicznych polskich matematyków publikujących oryginalne prace w XIX wieku Wawrzyniec Żmurko.
Jest wreszcie kategoria uczonych, którym nie zostały przypisane żadne wpływy na rozwój matematyki, ale tylko dlatego, że upłynęło zbyt mało czasu od chwili zakończenia przez nich pracy naukowej, aby można było to należycie ocenić. W tej grupie moją uwagę zwrócili: gospodarz tzw. salonu profesora Dudka Józef Dudek; członek grupy Bourbaki z piętnastoletnim stażem Samuel Eilenberg; wybitny algebraik, autor 16 książek i promotor 32 doktoratów Nathan Jacobson; koordynator zajęć na Politechnice Telewizyjnej w latach 1968 – 1972 Włodzimierz Krysicki; autor pierwszej na świecie monografii na temat równań funkcyjnych jednej zmiennej Marek Kuczma; autor opisu tzw. wahadła Kapicy Stanisław Łojasiewicz; twórca toruńskiego ośrodka algebraicznego Jerzy Łoś; twórca geometrii fraktalnej Benoit Mandelbrot; korektor merytoryczny 396 początkowych numerów Delty Andrzej Mąkowski; wykładowca analizy matematycznej dla fizyków w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku na Uniwersytecie Wrocławskim Tadeusz Pytlik; Helena Rasiowa - uczona z 47 letnim stażem akademickim; jeniec obozu hitlerowskiego w Łambinowicach ( powiat nyski ) Ryszard Syski; autor podręcznika z rachunku prawdopodobieństwa dla szkół średnich ( 23 wznowienia od 1970 roku ) Wiesław Szlenk; najmłodszy w historii członek Polskiej Akademii Nauk, rektor Uniwersytetu Wrocławskiego w latach 1975 – 1981 Kazimierz Urbanik; współautor podręcznika „Analiza matematyczna w zadaniach” Lech Włodarski.
Szczególne emocje towarzyszyły mi podczas lektury, gdy napotykałem osoby bądź miejsca jakoś mi bliskie i znane. Z zainteresowaniem przeczytałem o astronomie Józefie Łęskim ( 1760 – 1825), który w trakcie Powstania Kościuszkowskiego był więziony w twierdzy, w moim rodzinnym mieście, w Nysie. Z sentymentem czytałem o wykładowcach telewizyjnych kursów prowadzonych w ramach Politechniki Telewizyjnej, których słuchaczem byłem w latach 1971 – 1972. To im Włodzimierzowi Krysickiemu, Halinie Pidek – Łopuszańskiej, Tadeuszowi Świątkowskiemu, Lechowi Włodarskiemu i Wojciechowi Żakowskiemu zawdzięczam swoje pierwsze spotkania z matematyką wyższą. Z zaciekawieniem czytałem, czego wcześniej nie wiedziałem, że ojciec Macieja Zięby mojego kolegi z grupy ćwiczeniowej na Uniwersytecie Wrocławskim (1973) – Andrzej Zięba – był znakomitym matematykiem.
Książkę profesora Romana Dudy mogę z pełnym przekonaniem polecić, każdemu kogo interesuje rozwój polskiej nauki, kultury i społeczeństwa, ale także tym, którzy pragną poznać ciekawych, twórczych, pełnych pasji zawodowej, a jednocześnie zwykłych ludzi.